Zdecydowana mniejszość mam jest w stanie pozostać z dzieckiem w domu do momentu aż skończy sześć lat i będzie mogło iść do szkoły. Ponadto wiąże się to z koniecznością edukacji, a z tym nie każdy rodzic sobie poradzi, dlatego też przedszkole jest idealnym rozwiązaniem.
Jak wygląda dzień w przedszkolu językowym?
Dzieci rodzą jako czyste tablice, które są zapisywane od pierwszych dni. Najpierw przez rodziców, a potem wychowawców i ludzi, których spotykają na swojej drodze. W wychowywaniu dziecka bardzo ważna jest miłość, ale także edukacja, która jest najlepszą inwestycją w przyszłość młodego człowieka. Pierwszą placówką, do której może uczęszczać dziecko jest żłobek, gdzie maluchy mogą spędzić okres do końca trzeciego roku. Później dzieci kwalifikują się do przedszkola, które przyjmuje je w wieku od trzech do sześciu lat. Rodzice mają do wyboru przedszkola publiczne oraz niepubliczne, które zlokalizowane są niemalże w każdym mieście. Ponadto są jeszcze profilowane placówki, które prowadzą ściśle ukierunkowaną działalność. Językowe przedszkola w Warszawie cieszą się niesłabnącą popularnością, gdyż w obecnych czasach znajomość kilku języków jest szalenie ważna i przydatna. Tego typu placówki działają prywatnie i nie należą do najtańszych, z uwagi na konieczność zatrudnienia profesjonalnych opiekunek ze znajomością języków obcych. Przeważnie do takich przedszkoli zapisywane są dzieci, których rodzice na co dzień posługują się różnymi językami. Najczęściej nauczany jest angielski, francuski i polski.
Dzieci do trzeciego roku życia nie dostrzegają różnic językowych, dlatego też wszystkie traktują jako naturalne. Nauka języków odbywa się w taki sposób, że dzieci świetnie się bawią i zapamiętują wręcz podświadomie, co zwiększa efekty pracy nauczyciela.